Port MIEDZESZYN

Port Miedzeszyn

Kiedy staniemy, każdy w swoim czasie, przed Bogiem, On zapyta: „Skąd przybywasz duszo, z jakiej parafii?

Pod jakim wezwaniem? Kto był twoim proboszczem? Kto wikarym? Kto biskupem? Czasem z ciekawości pytam o to samo przypadkowych ludzi. Są zakłopotani. Nie znają nazwy swojej parafii, lub znają tylko częściowo. Słyszeli, że dzwonią w kościele, ale nie wiedzą w którym – mówi porzekadło. A z nazwiskiem proboszcza czy biskupa to już naprawdę duży problem. A nasze życie przecież zaczyna się w Kościele – chrztem świętym i kończy w Kościele – świętym pochówkiem. W tym wielkość człowieka i godność. Wiadomo, że idziemy do wspaniałej Wieczności, a parafia przez kilkadziesiąt lat była naszą przystanią, bezpiecznym portem, gdzie mogliśmy schronić się i otrzymać pomoc w czasie największych burz. Była naszą latarnią morską, która wskazywała nam właściwą drogę i naprowadzała na właściwy cel – jakim jest Bóg, oraz na Jego adres – Niebo. A my w Miedzeszynie mamy przepiękny adres – Parafia pod wezwaniem Matki Bożej Dobrej Rady! Proboszczem jest gorliwy gospodarz – ks. Witold Gajda, a jego oddanym wikariuszem – ks. Dariusz Rosłon. Nasz biskup to ks. Henryk Hoser – były misjonarz z Afryki, z zawodu lekarz, a teraz lekarz dusz ludzkich. To trzeba zapamiętać, bo będą nas o to pytać.

Barbara Krzyżagórska