Święto NMP od Cudownego Medalika

27 listopada obchodzone jest święto NMP od Cudownego Medalika. Upamiętnia ono niezwykłe objawienie się Matki Bożej francuskiej zakonnicy, nowicjuszce szarytce ze Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia, Katarzynie Laboure, w Paryżu w 1830 roku.

A było to tak:

Jest noc z 18 na 19 lipca. Wszystkie siostry śpią. Nad głową Katarzyny rozlega się głos: siostro Laboure! Siostro Laboure! Katarzyna budzi się i widzi przed sobą ubrane na biało 4-5 letnie dziecko. Dziecko przemawia do niej: Chodź do kaplicy, Najświętsza Panna na ciebie czeka. Katarzynę ogarniają wątpliwości: czy wolno jej iść do kaplicy w nocy? Co będzie jak obudzą się jej towarzyszki?

Wszyscy śpią. Chodź, czekam na ciebie- uprzedza jej pytanie mały przybysz. Nowicjuszka ubiera się prędko i podąża za dzieckiem, które roztacza wokół siebie promienie światła. Wchodzą do kaplicy, ta ku zdumieniu Katarzyny jest oświetlona. Palą się wszystkie świece. Katarzyna klęka przed wielkim ołtarzem i słyszy głos dziecka: Oto Najświętsza Panna. I wtedy słyszy szelest jedwabnej szaty. Ogląda się i widzi Panią, która schodzi od strony chóru, oddaje pokłon przed tabernakulum i siada w fotelu księdza, zwierzchnika sióstr. Usłyszała wtedy, że Bóg powierzy jej trudną misję, ale łaska jego jej nie opuści. Usłyszała o nieszczęściach, które spadną na Francję. Przepowiedziała terror w lipcu tego roku i później nieszczęść dopełnia Komuna Paryska.

Podczas drugiego objawienia późnym popołudniem 27 listopada 1830 roku Maryja objawia wzór Medalika Niepokalanego Poczęcia z prośbą, aby go wybito i aby nosiło go jak najwięcej ludzi.

Co przedstawia Medalik?

Jedna strona to postać Maryi Niepokalanej z rozłożonymi rękoma, z których spływają na ziemię promienie licznych łask. Wokół postaci jest napis: O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy.

Dogmat o Niepokalanym Poczęciu został ogłoszony 24 lata po paryskich objawieniach w 1854 roku.

Druga strona to duża litera M, a wokół niej 12 gwiazd, nad literą M jest krzyż a pod literą dwa serca: jedno otoczone cierniową koroną, drugie przebite mieczem. To serca Jezusa i Maryi zjednoczone w bólu i miłości do ludzi.

Gorąco zachęcamy do noszenia Medalika nazwanego Cudownym gdyż jak powiedziała Matka Boża Katarzynie Laboure Ktokolwiek będzie go ze czcią i ufnością nosił, otrzyma mnóstwo łask Bożych.

10 lat później medalik nosiło 100 milionów wiernych. Miała go na sobie mała Bernadeta w Lourdes.

Przez 178 lat wiele niezwykłych wydarzeń potwierdziło prawdziwość objawienia. Głośne były liczne nawrócenia, uzdrowienia, ocalenia tych, którzy przyjęli Medalik i nosili go na szyi. Daje błogosławieństwo w szczególnie trudnym położeniu czy wydarzeniu. Św. Maksymilian Kolbe nazwał Medalik bronią, „amunicją” przeciwko szatanowi.

Medalik jest silnie związany z historią Legionu Maryi. Nieprzypadkowo podczas pierwszego zebrania postawiono na stole figurkę Niepokalanej według objawienia z 1830 roku. Inwokacja, jaka znajduje się na medaliku jest codziennie odmawiana przez każdego legionistę jako część Kateny (naszej modlitwy legionowej). Motyw medalika znajduje się również na naszym znaku legionowym (Vexillum). Zatem widać, że medalik jest nierozłączną częścią duchowości Legionu Maryi.

Zadaniem medalika jest szerzenie czci Niepokalanego Poczęcia NMP. Ale również przedstawia on Maryję w wielorakich rolach: Niepokalaną, Dziewicę, Matkę i Pośredniczkę Łask. Dlatego możemy powiedzieć, że medalik wrósł w Legion, a misja legionisty obejmuje misję szerzenia medalika, za pośrednictwem którego Matka Boża rozdaje łaski.

Dzisiaj w okresie pomiędzy Świętem Cudownego Medalika a w przededniu Święta Niepokalanego Poczęcia NMPM, my legioniści rozdaliśmy wszystkim chętnym medaliki. Można je przekazać dalej komuś. Może z medalikiem weźmiemy coś z Maryi, z Jej wiary, pokory, determinacji, wierności.

A ja zapraszam do naszej wspólnoty. Nie czekajmy na później. Każdy może znaleźć dla siebie miejsce. Mężczyźni i kobiety-starsi i młodsi. Zebrania są we wtorki i czwartki.

Zofia Rakoczy