Benedykt XVI w USA

„Prośmy Boga o nowe Zesłanie Ducha Świętego dla Kościoła w Ameryce” – wzywał papież. 
„W społeczeństwie, w którym Kościół wydaje się ludziom legalistyczny czy instytucjonalny, 

naszym naglącym zadaniem jest pokazanie radości zrodzonej z wiary i doświadczenia Bożej miłości”. Ojciec święty odwołując się do architektury pięknej nowojorskiej katedry, mówił o pięknie Kościoła zbudowanego z żywych kamieni. Witraże z zewnątrz są ciemne i ponure, ale kiedy wejdziemy do kościoła, odkrywamy ich piękno. „Tylko z wnętrza doświadczenia wiary i życia Kościoła, widzimy czym Kościół naprawdę jest: zalany łaską, błyszczący pięknem, przyozdobiony wspaniałymi darami Ducha”.

Bywa, że piękno Kościoła zostaje zaciemnione przez grzechy i słabość jego członków, podkreślił Benedykt XVI.

Dla prawdziwej odnowy Kościoła konieczne jest stałe nawrócenie, stałe spoglądanie na Chrystusa i nasłuchiwanie tego, co Duch mówi do Kościoła.

Benedykt XVI przestrzegał młodzież przed relatywizmem, który zakazuje pytać o prawdę w imię wolności jednostki. Prawda nie jest ani przemocą, ani zbiorem praw, jest ostatecznie Osobą: to Jezus Chrystus. „Bądźcie odważni! Patrzcie uważnie na świętych” – wyzwał papież. „Czasami jako wierzący jesteśmy postrzegani jako ludzie, którzy mówią tylko o zakazach.

Nic bardziej dalekiego od prawdy. Autentyczny uczeń Chrystusa ma poczucie zadziwienia. Stoimy wobec Boga, którego znamy i kochamy jako przyjaciela, ogromu Jego stworzenia i piękna naszej chrześcijańskiej wiary”. Benedykt XVI zachęcił młodych do rozwijania osobistej więzi z Bogiem przez modlitwę.

Wiele problemów, roczarowań i trudności bierze się z niezrozumienia wiary. Dlatego warto uważnie wsłuchiwac się w głos Ojca Świętego, jak również nieustannie podejmować trud rozwoju wiary. Z życzeniami, aby każdy odkrywał piekno drogi pójścia za Jezusem i wprowadzania w życie tego, czego uczył a co zostawił w Ewangelii.